sobota, 27 lipca 2013

SIŁA

Każdy z nas ma kogoś takiego, kto jest dla nas wzorem. Moim autorytetem jest moja mama. Kobieta wspaniała, a do tego piękna. Jest uosobieniem dobroci i siły właśnie. Nigdy się nie poddaje. Podziwiam ją za zawód który wykonuje, za to jak pracuje, ponieważ wiem, że ja bym nie potrafiła. Często mnie zaskakuje i wtedy wiem że jeszcze bardziej ją kocham, chociaż wcześniej wydawać by się mogło, że już mocniej nie można ;) Najbardziej lubię kiedy się uśmiecha bo wtedy nawet w największą ulewę, świeci dla mnie słońce. Czasami przypomina mi Coco Chanel. Jest tak samo twarda a przy tym ciepła oraz wesoła i jak dla mnie - ma tyle samo szyku i klasy co Gabrielle.  I właśnie tymi kobietami - moją osobistą mamą i Panią Chanel jest zainspirowana ta stylówka. Połączenie prostoty i szyku ; jasne spodnie i klasyczne czarne szpilki oraz męski kapelusz, tworzą razem niesamowite połączenie, które przyciąga oko i symuluje siłę. Ciemne okulary i bluza (która jest z resztą prezentem od mamy) z kołnierzykiem, wykonanym z kamieni, są kolejnymi elementami które dodają ciekawego wyglądu całej stylizacji. 

Zdjęcia wykonała Ola Pasek której bardzo dziękuje :* a "pozować" przyuczała jak zwykle niezawodna Iga :) !









kapelusz - vintage 
bluza - takko
spodnie - zara
buty - pożyczone od mamy - allegro
pasek - vintage 
okulary - top secret 
bransoletka - prezent od Igi ;)
kopertówka - mohito 






Jeszcze na koniec fotka z siostrą bo bardzo się kochamy.













3 komentarze: